Poseł PiS zadowolony z Sikorskiego. "Bardzo się cieszę, że padły takie słowa"
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski przebywał w zeszłym tygodniu z wizytą w Stanach Zjednoczonych. Według agencji Bloomberg przemówienie szefa polskiej dyplomacji wygłoszone na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ, punktujące fałszywą narrację Rosji na temat Ukrainy, stało się sensacją i zebrało entuzjastyczne pochwały wśród komentatorów.
– To było to, czego oczekiwałbym od polskiej dyplomacji – powiedział w Polsat News Radosław Fogiel pytany o to, czy powinien przeprosić Sikorskiego. W grudniu polityk PiS przekonywał, że jeśli Sikorski zostanie szefem MSZ, to "niestety Polskę czeka powrót do roli petenta na europejskich salonach i polityka poniżej polskich możliwości".
Fogiel o słowach Sikorskiego w USA. "Bardzo się cieszę"
– Bardzo się cieszę, że ze strony Radosława Sikorskiego padły takie słowa. To samo robił na różnych forach minister Zbigniew Rau – dodał Fogiel.
Pytany, czy podczas swojego pobytu w USA w rozmowach z republikanami apelował o wsparcie dla Ukrainy, poseł PiS odpowiedział, że zawsze, gdy rozmawia z jakimkolwiek amerykańskim politykiem podkreśla, jak ważne jest wsparcie USA dla Ukrainy. – Używam argumentu, żemają szansę zakończyć to, co zaczął Ronald Reagan – rzucić na kolana imperium zła – powiedział.
Fogiel odniósł się także do ujawnionej przez Sikorskiego informacji, że jego syn jest amerykańskim żołnierzem. – Myślę, że służba w wojsku jest powodem do dumy. Może lepiej byłoby w polskim, ale – skomentował.
Sikorski i jego żona, amerykańska pisarka i dziennikarka Anne Applebaum, mają dwóch synów: Aleksandra i Tadeusza. Ten drugi, po skończeniu szkoły wojskowej Johna Hopkinsa, został podporucznikiem w oddziałach Cyber Corps, których domeną jest walka w cyberprzestrzeni.